MySQL i polskie znaki

Wydawać by się mogło że w 2019 to już nie problem. Jednak nie do końca. Zajmuję się tyloma różnym rzeczami, jednak nie specjalizuję się w jednym temacie. Celowo. Może jest na to rozwiązanie, może da się to zrobić właściwą pracą sysadmińską, konfigurując bazę danych, ale…

Dobra, o co chodzi? Znowu migrowałem tego bloga i zupełnie się rozjechały polskie znaki. Tzn, gdzieś ustawienia sesji albo serwera MySQL powodowały, że mysqldump uparcie zrzucał posty z tego bloga korzystając z latin1 a nie UTF-8. Czyli pełno znaczków Å, Ä itp. Well… Jak z tego wybrnąć:

  1. Zrób dumpa bazy danych
  2. Przepuść go przez ten skrypcik (php5 konwert.php), wcześniej edytując i wpisując nazwę pliku. Pamiętaj, edytor musi być UTF-8 (ale to już chyba norma w 2019)
  3. W definicjach tabel jeśli nadal masz latin1 zmień opcję na DEFAULT CHARSET=utf8
  4. Dla pewności dodaj pierwszą linię w pliku sql: set names utf8;
  5. Zaimportuj bazę danych w nowym miejscu – krzaki should be gone

Nie wiem czy wszystkie znaki z polskie alfabetu są skonwertowane, wygląda na to że wszystkie jakie miałem tutaj na blogu :)

Humble Indie Bundle – kapitalne gry

Zacznijmy od tego co było trzy lata temu:

Crayon Physics Deluxe from Petri Purho on Vimeo.

Fajne, nie? Niejeden z nas nie mógł się doczekać kiedy będzie można spróbować samemu rysować a nie tylko demo na Vimeo obejrzeć. Gra już jest dostępna od jakiegoś czasu, ale szczerze mówiąc jakoś ciężko było mi wydać 20 USD na grę. Dlaczego? Bo od dawna nie gram w żadne gry. Ale… Kiedyś na Twitterze trafiłem na inicjatywę Humble Indie Bundle.

Zestaw kilku gier niezależnych wytwórców, bez żadnego DRM, działające na Linuxie, Windows i Mac OS, w cenie którą wybierasz sam. Gry – przeważnie z zacięciem edukacyjnym, ale interesujące. Pamiętam, że World of Goo zajęło mi jednak trochę czasu (choć przecież nie gram :) ). Muszę przyznać że takie warunki mi odpowiadają (zwłaszcza – że działają wszystkie gry na Linuxie, bo od kilku lat, nie mam żadnego Windowsa pod ręką) i nie miałem problemu, żeby kupić pierwszy set.

Właśnie wyszedł set #3 Humble Indie Bundle. I tak, dobrze się domyślacie – jest dostępna w niej Crayons Physics Deluxe!

Więc nie czekać tylko lecieć na Humble Indie Bundle i kupować, a dutków nie żałować (może część iść na cele charytatywne, a niezależnych producentów zawsze należy wspierać!). Tym bardziej, że oferta jest ograniczona czasowo, że tak pojadę drobnym drukiem :) – zostało tylko 13 dni na skorzystanie z bundla!

Powiem Ci ze bariera wejscia w dzialalnosc sie obnizyla … oj obnizyla

Tytuł tego postu to zdanie jakie padło z ust (khm – klawiatury) Tomka, który z początkiem września porzucił ciepełko posadki w korporacji na rzecz samodzielnej pracy (oklasky!).

I nie chodzi tutaj o słynne jedno okienko. Wręcz przeciwnie. Mimo znacznego zbiurokratyzowania naszego życia i ciągle rosnącej ingerencji urzędniczej, jest teraz znacznie łatwiej. O narzędzia. O wiedzę. O dostęp do rynku.

No entry
Nie dajcie sobie wmówić, że No entry CC byhttp://www.flickr.com/photos/satguru/

Na to się nakłada to co wczoraj lub przedwczoraj napisali panowie z 37signals The first step is to start. Dlatego, naprawdę warto zagłuszyć ten jaszczurzy mózg i zrobić to. Cokolwiek chodzi wam po głowie.

Zrób dziś pierwszy krok. Teraz!

Sam wiem jak ciężko robić to (zagłuszać ten jaszczurzy mózg), ale warto!

Eksperymentuję

Z nowym szablonem. Nie wybrałem jeszcze ostatecznego, na razie sobie tak po prostu próbuję różne wersje, więc nie dziwić się że się zmienia losowo :)

CC by http://www.flickr.com/photos/fdecomite

Jak poczuję się z którymś dobrze to zostanie na dłużej.

A z innych rzeczy – jednak Run-N-Share.com wskrzesiłem, które od kilku miesięcy było martwe po padzie serwera (i, jak się okazało złych backupach :) ). Sentyment ma swoje znaczenie – w końcu to mój pierwszy serwis, na nim się uczyłem RoR i JS, stanowił moje pierwsze portfolio :) Gdy GoDaddy przysłało maila o wygaśnięciu domeny – nie mogłem na to pozwolić.

Oczywiście stare trasy nie istnieją, ale nowe mam nadzieję się pokażą.

Druga rzecz – taki widget się z prawej pojawił. Odnośnie długu publicznego. Nie ważne jak liczony (osobiście sądzę że jest większy) jest duży. Za duży. Czy zastanawiałeś się czym dla Ciebie może to skutkować za 5, 10 lat?

Koncesje

Trudno mi uwierzyć, że 10 miesięcy minęło od ostatniego wpisu. Czas płynie szybko a ostatni rok bardzo mnie angażował i jakoś na pisanie bloga nie starczało czasu, sił i ochoty. Może to się trochę zmieni, ale to przede wszystkim zależy od ostatniego – ochoty lub jej braku :)

Metodą dziwnych kliknięć (nie ma co ukrywać prokrastynacja w pełni) trafiłem na stronę ZoSIA – systemu dostępu do danych z Archiwów Państwowych. Dla nie wiedzących – chyba jedno z niewielu przedsięwzięć w obszarze naszego Internetu publicznego oparte na wolnych technologiach (małe wtrącenie – mocno rozgłaszany e-sąd pozwalający składać wnioski w postępowaniu upominawczym przez internet jest co prawda aplikacją WWW ale… do złożenia wniosku potrzebny jest Windows – kontrolka w Javie do podpisywania wymaga go). Przeglądając kilka dokumentów trafiłem na takie coś: Koncesja na przewozy z 1934. Szczerze polecam przeczytać to i kilka następnych stron.

Co w tym ciekawego? Ano zastanawiam się jakie były wymogi aby w tym samym czasie prowadzić podobne przewozy w USA? Naprawdę jeśli znajdę chwilę czasu to spróbuję zrobić jakieś poszukiwania, ale nie wiem czemu mam przeczucie, że nie było niczego takiego… Zwłaszcza w kontekście punktu 16 tej koncesji… Jak tu budować firmę jeżeli w każdej chwili można zostać na lodzie?

(c) Paul Lowry
(c) Paul Lowry

I popatrzcie wkoło siebie – biurokracja przez te prawie 80 lat u nas jeszcze się zwiększyła. Pomyślcie ile czasu i energii zajmuje pokonywanie takich wyzwań jak zdobywanie pozwoleń, załatwianie spraw urzędowych. To wszystko kosztuje. Nie tylko mój czas, który na to poświęcam, zamiast robić coś produktywnego. Ludzie po drugiej stronie barykady też nie tworzą żadnej wartości dodanej, tylko przekładają papierki.

Trochę dla uzupełnienia tła – GUS potrzebował 6 (tak sześciu) miesięcy aby przysłać mi uaktualniony REGON, po zmianie adresu prowadzenia działalności gospodarczej.

UPDATE:
No proszę, wiadomość jakby na zamówienie. Znaczy się, że baca i juhas wcześniej nie istnieli, bo dopiero teraz pojawili się w w wykazie zawodów.