Tytuł tego postu to zdanie jakie padło z ust (khm – klawiatury) Tomka, który z początkiem września porzucił ciepełko posadki w korporacji na rzecz samodzielnej pracy (oklasky!). I nie chodzi tutaj o słynne jedno okienko. Wręcz przeciwnie. Mimo znacznego zbiurokratyzowania naszego życia i ciągle rosnącej ingerencji urzędniczej, jest teraz znacznie łatwiej. O narzędzia. O wiedzę. …
Czytaj dalej „Powiem Ci ze bariera wejscia w dzialalnosc sie obnizyla … oj obnizyla”